Aktualności

Zakopane 2017

Odsłony: 1062
zakopaneŚwięty Brat Albert ujął bankowców swoją duchowością, a szczególnie heroiczną posługą najbardziej potrzebującym. Na czele z księdziem Januszem Sądelem postanowiliśmy więc znów wyruszyć w ślady tego polskiego św. Franciszka z Asyżu - tym razem do Zakopanego. 
W sobotę 9 września 2017 r. o 6:30 rano wyjechalismy z Rzeszowa. Przyjechaliśmy do Zakopanego koło południa. Kierując się w stronę Kalatówek przeszliśmy do Kuźnic, gdzie w XIX funkcjonowała Szkoła Domowej Pracy Kobiet założona przez Jadwigę Zamoyską. Dzięki wystawie plenerowej mogliśmy zapoznać się z sylwetką jej założycielki i idei jaka przyświecała temu zakładowi wychowawczemu dla panien.
Następnie dotarliśmy do Zgromadzenia Sióstr Albertynek na Kaltówkach. W kaplicy przyklasztornej modliliśmy się przed krzyżem podarowanym przez paulinów ze Skałki w Krakowie bratu Albertowi. Brat Albert poprzez kontemplację Jezusa konającego na krzyżu czerpał siłę potrzebną do heroicznego poświęcenia się najuboższym. Odwiedziliśmy również chatkę z celą Świętego. Niepodal znajduję się Klasztor Albertynów, nowicjat, gdzie bracia przygotowują się przez dwa lata do oddania się na służbę Bogu. W kaplicy ksiądz Janusz odprawił Mszę św. modląc się o Boże Błogosławieństwo dla rodziny Duszpasterstwa Bankowców. Na koniec dwudziestojednoletni nowicjusz przybliżył nam zasady i warunki życia jakie panują na pustelni. Podziękowaliśmy za gościnę albertynom i wyruszliśmy w drogę powrotną do miasta.
Od tej pory pielgrzymka bankowców przybrała maryjny charkater. Odwiedziliśmy Sanktuarium Matki Bożej Objawiającej Cudowny Medalik na Olczy, którego architektura nawiązuje do stromizn dachów góralskich. Ksiądz misjonarz przypomniał nam histrię związaną z objawieniami Matki Bożej św. Katarzynie Laboure w Paryżu i przedstawił symbolikę witraży zdobiących wnętrze świątynii. Każdy z nas otrzymał Cudowny Medalik. Tak zaopatrzeni na drogę kierowaliśmy się w stronę Kościeliska, gdzie czekała na nas obiadokolacja i nocleg. Jednak będąc tam nie mogliśmy pominąć Kościoła św. Kazimierza Królewicza. Rzeźbione w drewnie ornamenty na ołtarzach, ścianach, sklepieniu i na ławkach wyróżnają zakopiański styl. Wieczorem poszliśmy na Apel Maryjny do kaplicy na Krzeptówkach.
W niedzielę po śniadaniu uczestniczyliśmy we Mszy św. w Sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej na Krzeptówkach. Następnie Ksiądz Janusz przedstawił nam historię związaną z inicjatywą budowy kościoła. Na terenie sanktuarium znajduje się ołatrz papieski, wybudowany na czas pielgrzymki Jana Pawła II do Zakopanego w dniu 6 czerwca 1997r. Zatrzymaliśmy się tam również przy pomniku anioła, który objawił się dzieciom fatimskim.
Potem poszliśmy w kierunku Starego Cmentarza na Pęksowym Brzyzku. Na tej zabytkowej nekropolii spoczywją doczene szczątki osób zasłużonych dla Zakopanego, m.in.: Tytusa Chałbuńskiego, Stanisława Witkiewicza, Kornela Makuszyńskiego. Wiele zabytkowych nagrobków jest dziełem Władysława Hasiora. 
W końcu musieliśmy pożegnać Zakopane, by udać się w dalsza drogę - tym razem - do Ludźmierza. Po krótkiej modlitwie przed figurą Matki Bożej Ludźmierskiej, zostaliśmy zaproszeni przez siostrę urszulankę na film o kulcie Gaździny Podhala.
Następnie odwiedziliśmy Bachledówkę, klasztor paulinów, Sanktuarium Matki Bożej Jasnogórskiej, a zarazem miejsce spotkań kardynała Karola Wojtyły i Prymasa Stefana Wyszyńskiego.
Po domowym obiedzie w Poroninie wyjechaliśmy w drogę powrotną do Rzeszowa. 

Anna Kluzek